Wczorajsza sesja plenerowa okazała się jedną z najtrudniejszych jakie do tej pory miałem okazję robić a wszystko za sprawą komarów które zdecydowanie miały nad nami przewagę! Ale myślę, że było warto choćby dla tego zdjęcia! Zgodnie z wcześniejsza obietnicą więcej zdjęć na dniach, cały czas obróbka zaległych prac.